40 minut na 10 km – ile to kosztuje?

Jest bardzo dużo dróg do złamania 40 minut na 10 km.

Jak sami dobrze wiecie planów treningowych, metod, filozofii biegania jest wiele, a często weryfikują nas po prostu zawody. Najważniejsze to znaleźć złoty środek i równowagę między życiem codziennym, bieganie, a rodziną. Sezon zaczął się na dobre, więc jest to idealny moment, żeby przedstawić Wam dwie drogi do jednego wyniku. Sami zobaczycie jak wiele czynników ma wpływ na wynik. Z drugiej strony często się zastanawiam dlaczego to wszystko jest takie niesprawiedliwe. W tabeli przedstawiam Wam dwóch biegaczy z 3 letnim stażem biegowym. Michał i Tomek, to zupełnie inni biegacze 😊 Jeden powiedziałbym, że bardzo poważnie podchodzi do tematu. Drugi trochę lekkoduch i wszystko na luzie, bo jak twierdzi bieganie ma go bawić, a wyniki przyjdą same. Jak widać przychodzą 😊

Tylko, czy sprawiedliwe jest, że dwóch zawodników osiąga takim sam wynik na zawodach. Pomimo, że wkład pracy, poświęcony czas i styl życia jest całkowicie odmienny ? :] Treść została opublikowana za zgodą Panów, aczkolwiek nie życzyli sobie pokazywania ich wizerunku. Dziękuję za pomoc i rozkład na czynniki pierwsze 🙂

A ile Wasz kosztowała droga do złamania 40 minut?

 

Imię Michał lat 33 Tomek lat 42
Wzrost 187 178
Waga 75 74
Ilość treningów biegowych tygodniowo 4 treningi biegowe, 5 jednostek co 2-3 tygodnie z lokalną grupą biegową. 3 treningi, czasem zdarzała się 4 jednostka. Był to jedynie bieg mocno rekreacyjny z żoną do maks 30 minut.
Trening uzupełniający 2 razy  w tygodniu, raz siłownia ze sztangą, drugi trening w domu. Bardzo rzadko, jedynie w domu, brak mobilizacji. Weekendowe wypady na rower – nawet do 5-6 h w siodełku, ale rekreacyjne tempo.
Przeszłość sportowa Brak, bardzo mała aktywność w ostatnich 4 latach. W trakcie studiów grał sporadycznie w piłkę. W przeszłości kolarz – lata juniorskie, później piłkarz. Od 6 lat zero aktywności fizycznej.
Czas na 10 km 2017 roku 41:24 42:16
Czas w tym roku 39:43 39:46
Czas półmaraton 2017 1:34:56 1:37:53
Czas w tym roku 1:26:44 1:28:48
Praca Grafik – 8-10 h siedzi Własna firma – w ruchu, za biurkiem rzadko
Ilość kilometrów listopad-marzec 1189 985, tygodniowa choroba w grudniu.
Ulubione treningi Drugi zakres i bieg zmienny. Bieg z narastającą prędkością i 400 mógł klepać do upadłego na prędkościach 4:00 i szybciej. Bał się 2 zakresów, najczęściej głowa nie wytrzymywała i odpuszczał.
Styl życia/rozrywka Wielbiciel czerwonego wina, tylko w weekend. Whisky z colą przecież nie zaszkodzi nawet codziennie 😊

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *