To był pierwszy z zaplanowanych sprawdzianów w przygotowaniach przed docelowym startem we Frankfurcie. Chociaż miałem świadomość, że jestem w innym miejscu niż rok temu, to jakoś kusiło mnie zaryzykować. Bieganie w Szklarskiej Porębie mocno mnie podniosło na duchu, po powrocie nie miałem jakiegoś wielkiego zjazdu, więc byłem dobrze nastawiony. Dopiero […]
Bieganie
Decyzja zapadła praktycznie na tydzień, dwa przed wyjazdem, że gdziekolwiek się ruszamy 😀 Szaleńcze poszukiwania noclegu zakończone sukcesem. Warunki były 2 – samodzielny pokój z dostępem do kuchni i spokój tak bardzo potrzebny w zachowaniu balansu życiowego 🙂 Po narodzinach Jagny mocno zdziadziałem. Nie oznacza to, że straciłem chęci do […]
Główne wiosenne starty już za nami. Jednemu poszło lepiej, drugiemu gorzej, ale ta historia ma na celu pokazanie Wam, że czasem tylko spokój może nas uratować i dzięki niemu osiągniemy lepszy wynik na mecie. Więcej i mocniej nie znaczy szybciej na zawodach, w momencie gdy ta jednostka jest nam po […]
Był to mój 15 półmaraton, ale 13 ukończony :] Tak 2 razy nie udało się przekroczyć linii mety, ale o tym innym razem. Do tego dystansu zawsze podchodziłem z respektem i dlatego mam ich tylko tyle na swoim koncie. Przygotowania do tego biegu szły dobrze, jednak po starcie w City […]
Siadając do tego tekstu i wracając myślami do tego biegu, zastanawiam się – czy liczyłem na cud, czy na to, że los potraktuje mnie jakoś łagodnie. Po City Trailu 2 tygodnie temu i wyniku 15:44 byłem nastawiony na mocne bieganie, byłem… Jednak plany pokrzyżował powracający ból w okolicy kolana i […]
Sezon startowy w ubiegły weekend rozpoczął się na dobre. Mnóstwo biegów w całej Polsce i zagranicą, a w nich moi zawodnicy, którzy pokazali pazur! Pierwsze starty są zawsze bardziej stresujące i niepewność jest ogromna. Rodzą się pytania, czy jestem przygotowany w 100%? Spośród 24 startujących osób 17 zrobiło życiówki – […]
Dlaczego Saucony? Zaciekawiła mnie pianka EVERUN, która podobno oddawać ma energię. Coś co do tej pory pokochałem w modelach Adidasa w postaci boost, teraz skradło moje serce w Saucony. Zrobiłem w butach już ponad 300 km. Chciałem je sprawdzić w każdych warunkach i tak też zrobiłem. Pierwsze wrażenia po odpakowaniu […]
Wizja pracy jaka jest do wykonania, żeby wrócić do formy początkowo była dla mnie przytłaczająca. W styczniu już rozbiegania wchodziły swobodniej, a ciało stawało się mocniejsze, co za tym idzie radość z biegania wracała. Niestety okres powrotu po kontuzji dla każdego biegacza jest czasem frustracji, nerwów, ale w takich momentach […]