Był to mój 15 półmaraton, ale 13 ukończony :] Tak 2 razy nie udało się przekroczyć linii mety, ale o tym innym razem. Do tego dystansu zawsze podchodziłem z respektem i dlatego mam ich tylko tyle na swoim koncie. Przygotowania do tego biegu szły dobrze, jednak po starcie w City […]
sport
Wizja pracy jaka jest do wykonania, żeby wrócić do formy początkowo była dla mnie przytłaczająca. W styczniu już rozbiegania wchodziły swobodniej, a ciało stawało się mocniejsze, co za tym idzie radość z biegania wracała. Niestety okres powrotu po kontuzji dla każdego biegacza jest czasem frustracji, nerwów, ale w takich momentach […]
Nadeszła ta wiekopomna chwila, gdy trzeba napisać o swoich wszystkich biegowych grzechach z minionego roku. Zrobić rachunek sumienia i postanowić co dalej 😀 Napisałem długiii wpis, ale po jego przeczytaniu stwierdziłem – po co tyle filozofii, wszystko w miarę pisałem w ciągu roku, więc jeśli chcecie poczytać szczegółowo co się […]
No to jedziemy dalej 🙂 Po 10 km zaczęła się prawdziwa zabawa! Czułem się na tyle świeżo, że pomyślałem, żeby się trochę jednak zmęczyć, ale z drugiej strony pukał do mnie jakiś głos i mówił – po co? Matematyka i moje obliczenia kiepsko mi szły i nie wiedziałem ostatecznie jak […]
Luty miałeś być taki piękny i „byłeś”. Nauczyłeś mnie, że wszystko, co sobie zaplanujesz może z dnia na dzień legnąć w gruzach. Treningi szły jak po nitce, mocne jednostki fajnie się „mieliły”, organizm adoptował się do coraz wyższych prędkości, a co najważniejsze wszystko bez oznak zmęczenia i problemów mięśniowych. Do […]